wtorek, 31 grudnia 2019

Powieść historyczna jest "wehikułem czasu"pozwalającym przenieść się w przeszłość. Wystarczy trochę wyobraźni i już jesteśmy na przykład w starożytnym Rzymie. Dzisiejsza rysunkowa notatka ukazuje Miasto z powieści Sienkiewicza. Chciałem przedstawić w formie planu ważne miejsca wydarzeń. Centralnym punktem jest Forum Romanum - rynek, serce miasta. Opis tego miejsca znajdziemy w drugim rozdziale powieści. Zwróćcie uwagę, jak istotne są w powieści, szczególnie w powieści historycznej, opisy. Nie tylko dają nam obraz jakiegoś miejsca, stojących tam budowli, ale oddają atmosferę codziennego życia: "Przez Victus Apollinis skręcili na Forum Romanum, gdzie w dnie pogodne przed zachodem słońca gromadziły się tłumy próżniaczej ludności, by przechadzać sie wśród kolumn, opowiadać nowiny i słuchać ich, widzieć przenoszone lektyki ze znakomitymi ludźmi, a wreszcie zaglądać do sklepów złotniczych, do księgarni, do sklepów, w których zmieniano monetę, do bławatnych, brązowniczych i wszelkich innych." W pobliżu Forum Romanum widzimy Palatyn. Tu, na jednym ze wzgórz rzymskich mieścił się pałac cesarza Nerona otoczony bajecznymi ogrodami. Opis pałacu pojawia się między innymi w rozdziale VII, w którym pisarz ukazuje także obraz uczty. Po drugiej stronie rzeki Tyber (albo Tybr) znajdowały sie dzielnice zamieszkiwane przez ubogich mieszkańców Rzymu, tu mieszkało wielu chrześcijan. Sienkiewicz tak opisuje domy i warunki życia rzymskiej biedoty: "Były to prawdziwe ule, zbyt wysokie i zbyt wąskie, pełne komórek i zakamarków, w których gnieździła się ludność uboga, a zarazem nader liczna". W zupełnie innych warunkach mieszkali patrycjusze. W powieści znajdziemy wiele fragmentów opisujących wille Marka Winicjusza, Petroniusza czy Aulusa Plaucjusza. Na naszym planie znajduje się ponadto kilka istotnych miejsc np. amfiteratr. Przypomnijcie sobie, jakie wydarzenia powieściowe są z nimi związane.


sobota, 28 grudnia 2019

Witam po Świętach i zapraszam do dalszej podróży po świecie literatury z naszym rysunkowym notatnikiem. W ostatnim czasie przeczytaliśmy w klasie ósmej powieść Sienkiewicza "Quo vadis"- dzieło naprawdę poważnie, zarówno jeśli chodzi o tematykę, jak i rozmiary. Zanim jednak przejdziemy do omówienia samego utworu, warto chwilę poświęcić autorowi. Henryka Sienkiewicza już trochę znamy, ponieważ w piatej klasie omawialiśmy "W pustyni i w puszczy". Pewnie pamiętacie jeszcze afrykańskie przygody Stasia i Nel. W dzisiejszej rysunkowej notatce chciałbym wam zaprezentować życie i twórczość pisarza z naciskiem na jego powieści historyczne. Pamiętajcie o tym, że Sienkiewicz był głównie powieściopisarzem historycznym.
Czytanie rysunkowej notatki rozpocznijcie oczywiście od daty urodzenia. Urodzony na Podlasiu, w Woli Okrzejskiej (a więc całkiem niedaleko naszego miasta), później związany głównie z Warszawą, choć był człowiekiem "żyjącym na walizkach", bardzo dużo podróżował po Europie i świecie. Plonem tych podróży były różne teksty literackie, widać to na naszej notatce. Wielkim dziełem Sienkiewicza była "Trylogia". Całe pokolenia Polaków zaczytywały się w tych trzech powieściach historycznych. Nazwiska takie jak Kmicic, Wołodyjowski, Zagłoba znane były chyba wszystkim od kołyski. Czy mówią one coś jeszcze najmłodszym pokoleniom? Zwróćcie uwagę, że pytanie, które zadałem nie jest wyłącznie retoryczne.
W kolejnej części notatki widzicie krótkie przypomnienie powieści "W pustyni i w puszczy" i jej bohaterów. Potem wzmianka o kolejnych powieściach historycznych: "Krzyżakach" i "Quo vadis". Tej ostatniej poświęcimy dokładniejsze notatki. Najważniejsze cechy powieści historycznej znajdziecie w lewym górnym rogu planszy.

czwartek, 21 listopada 2019

Ostatnia staropolska uczta, opisana w "Panu Tadeuszu" kończy się koncertem Jankiela oraz polonezem. Zobaczcie koniecznie fragment filmu, do którego link zamieściłem w poprzednim wpisie, aby uświadomoć sobie, jak wyglądał instrument - cymbały, no i sam Jankiel oczywiście. Zamieszczam fragment - opis koncertu uzupełniony o rysunkowe notatki. W tej części epopei jest sporo o historii. Warto sięgnąć do podręczników, by przypomnieć sobie ważne daty i fakty szerzej niż jest to w rysunkowej notatce. Tak to język polski i historia ładnie się uzupełniają :)

środa, 20 listopada 2019

Kolejne fragmenty księgi XII (do wersu 515). Sprawdźcie, jakie wydarzenia kończą tę księgę i całą epopeję. Zwróćcie uwagę zwłaszcza na fragmenty: (w.610-800). Uwzględnijcie je w swoim streszczeniu.
Dodatkową pomocą będzie fragment filmu Andrzeja Wajdy ze sceną finałową,kończącą ekranizację "Pana Taueusza". Całość też warto obejrzeć! Gorąco polecam.
https://www.youtube.com/watch?v=D23B-yfjlRg
Zamieszczam pierwszy fragment księgi XII - "Kochajmy się" z rysunkowym komentarzem. Cała ta księga jest opisem staropolskiej uczty.

niedziela, 17 listopada 2019

Rozpoczyna się nowy dzień - wschodzi słońce. Piękny opis znajdziemy w wersach 153-180 księgi XI. Rankiem "pospólstwo litewskie", czyli prości ludzie, mieszkańcy wsi zebrali się przy kaplicy, ponieważ jest to właśnie święto Najświętszej Panny Kwietnej.
"Wyszła msza - nie obejmie świątynia maleńka
Całego zgromadzenia; lud na trawie klęka,
Patrząc we drzwi kaplicy, odkrywają głowy;
Włos litewskiego ludu, biały albo płowy,
Pozłacał się jako łan dojrzałego żyta:"
Dalsza część tego opisu jest równie malarska...
Po zakończeniu nabożeństwa wychodzi przed całe zgromadzenie pan Podkomorzy. Wygląda wspaniale. Ma na sobie tradycyjny polski strój - żupan i kontusz mieniący się kolorami, połyskliwy, złoty. Ubranie spięte jest pod szyją brylantową spinką, przy pasie słuckim - szabla - karabela. Soróbujcie wyobrazić sobie tę sytuację (naszkicowałem ją w rysunkowej notatce).
Podkomorzy ma do spełnienia ważną misję. Oto ogłasza poublicznie, że Jacek Soplica nie jest zbrodniarzem, ale bohaterem. Posłuchajmy:
"Cała pomni okolica,
Co tu zbroił nieboszczyk - pan Jacek Soplica;
A kiedy o grzechach jego wszyscy wiecie,
Czas i zasługi jego ogłosić po świecie.
Ten pan Jacek nie był umarł (jak głoszono) w Rzymie,
Tylko odmienił życie dawne,stan i imię;
A wszystkie przeciw Bogu i Ojczyźnie winy
Zgładził, przez żywot święty i przez wielkie czyny."
Później Podkomorzy wymienia, jakich to "wielkich czynów" dokonał Jacek Soplica w czasie wojen i bitew - pod Hohenlinden, pod Samosierą... Za to wszystko otrzymał order Legii honorowej od samego cesarza. Nastepnie Podkomorzy podsumowuje:
"Ja, reprezentujący województwa władzę,
Moją konfederacką ogłaszam wam laską,
Że Jacek wierną służbą i cesarską łaską
Zniósł infamiji plamę, powraca do cześci
I znowu się w rzęd prawych patryjotów mieści".
Tak to właśnie Mickiewicz pięknie zamyka wątek Jacka Soplicy - księdza Robaka. Podobne - dynamiczne postacie - spotkamy jeszcze w dziejach naszej literatury niejeden raz.
Tymczasem w księdze XII pojawiają się dalej dwaj zaciekli wrogowie - teraz pogodzeni, przyjaźnie gawędzący - Gerwazy i Protazy. W ich rozmowie mieszają się wątki polityczne i prywatne obydwaj cieszą się, że małżeństwo Zosi z Tadeuszem zakończy spór skłoconych rodów.
Tymczasem:
"Starcy zaczerpnąwszy miodu,
Zadumani zwrócili oczy w głąb ogrodu,
Gdzie ów dorodny ułan rozmawiał z panienką.
Zofijo, musisz to mnie koniecznie powiedzieć,
nim zamienim pierścionki muszę o tym wiedzieć,
Może mnie bierzesz Zosiu, nie tak z przywiązania,
Tylko że stryj i ciotka do tego cię skłania;
Ale małżeństwo, Zosiu, jest rzecz wielkiej wagi,
Radź się serca własnego niczyjej powagi".
W tej sytuacji szczera i prostolinijna Zosia odpowiada:
"Jużci, jeżeli kocham to już chyba Pana".
"Tadeusz, rad z takiego miłości dowodu
Wziął ją pod rękę, ścisnął i wyszli z ogrodu".
I tak oto, szczęśliwie zamyka się kolejny wątek "Pana Tadeusza". Za chwilę, w kolejnych wersach spotkamy się z kolejnym szczęśliwym zakończeniem innego jeszcze wątku. Przeczytajcie (od w. 477) jak skończyła się historia sporu o dwa psy myśliwskie. "Pan Tadeusz" to poemat idylliczny - w nim wszystko kończy się szczęśliwie - jak w pogodnej baśni.

Dodaję dzisiaj rysunkową notatkę do wczoraj zamieszczonych fragmentów "Pana Tadeusza". Czytamy od lewego dolnego rogu, czyli maszerujących żołnierzy Wielkiej Armii.

sobota, 16 listopada 2019

Chciałbym dziś dołączyć fragmenty XI księgi "Pana Tadeusza" zaopatrzone w krótki komentarz. W ubiegłym roku szkolnym przeczytaliśmy i omówiliśmy większą część naszej narodowej epopei - księgi I-X. Teraz jest dobra okazja, aby przypomnieć sobie bohaterów i związane z nimi wątki oraz dowiedzieć się, jak dalej potoczyły się losy postaci.
Księga XI nosi tytuł "Rok 1812" i rozpoczyna od apostrofy:
"O roku ów! Kto ciebie widział w naszym kraju!
Ciebie lud zowie dotąd rokiem urodzaju,
A żołnierz rokiem wojny; dotąd lubią starzy
O tobie bajać..."
Dlaczego był to rok tak niezwykły? Oto na całej Litwie wyczuwa się jakąś niezwykłą atmosferę. Dzieje się coś dziwnego i groźnego zarazem. Wszyscy oczekują nadzwyczajnych zjawisk:
"I poglądają z trwogą ku zachodniej stronie,
Jakby z tej strony miał się objawić cud jaki"
I rzeczywiście, na drogach i dróżkach widać niezwykłe poruszenie. Niezliczone oddziały wojska idą na wschód, w kierunku Rosji:
"Konie, ludzie, armaty,orły dniem i nocą
Płyną; na niebie gorą tu i ówdzie łuny,
Ziemia drży, słychać biją stronami pioruny.-
Wojna! wojna! Nie było na Litwie kąta ziemi,
Gdzie by jej huk nie doszedł..."
To armia francuska pod dowództwem niezwyciężonego dotąd wodza - Napoleona Bonaparte maszeruje na Rosję. Pojawienie się Francuzów wywołuje na Litwie entuzjazm. Budzi się nadzieja na niepodległość, dlatego wielu młodszych i starszych chce wstąpić do wojska.
"Bitwa! Gdzie? W której stronie? Pytają młodzieńce,
Chwytają broń, kobiety wznoszą w niebo ręce,
Wszyscy pewni zwycięstwa, wołają ze łzami:
"Bóg jest z Napoleonem, Napoleon z nami!"
W armii Napoleona jest wielu Polaków, wśród nich wybitni generałowie: Dąbrowski, Kniaziewicz, książę Józef Poniatowski. Potężny oddział zatrzymuje się w majątku Sędziego Soplicy gdyż:
"Soplicowo leżało tuż przy wielkiej drodze,
Którą od strony Niemna ciągnęli dwaj wodze(...)
Ale polscy żołnierze mimo utrudzenia
Skarżyli się, że król im marszu nie dozwala,
Tak radzi by co prędzej doścignąć Moskala".
Strudzeni marszem żołnierze udają się jednak na nocny spoczynek.
"Z nocą wszystko ucichło; obóz, dwór i pole;
Widać tylko, jak cienie, błądzące patrole
I gdzieniegdzie błyskania ognisk obozowych."
Tymczasem Wojski ma ręce pełne roboty. Przygotowuje na następny dzień wspaniałą ucztę na cześć znakomitych gości. Tym bardziej, że
"jenerał Dąbrowski oświadczył z wieczora
Że chce mieć obiad polski"
Wojski opracowuje listę potraw, korzystajac z księgi "Kucharz doskonały". A "co Wojski wyczytawszy pojmie i obwieści, to natychmiast kucharze robią umiejętni.
Wre robota, pięćdziesiąt nożów w stoły tętni,
Zwijają się kuchciki czarne jak szatany;
Ci niosą drwa, ci z mlekiem i winem sagany,"
Zapowiada się wspaniała, staropolska uczta. Wiele zwierząt (dzikich i domowych) poległo, aby ją uświetnić
"na rożny sadzą ogromne pieczenie
Wołowe, sarnie, combry dzicze i jelenie".
Narrator ubolewa, że jedynie kur było niewiele po pamiętnym "pogromie", jaki po zajeździe urządził w soplicowskim kurniku "Dobrzyński Sak krwawy". Mam nadzieję, że pamietacie tę scenę :)

poniedziałek, 28 października 2019

Pierwszy w tym roku (ale nie ostatni) tekst Adama Mickiewicza "Śmierć pułkownika". Doskonale wpisuje się w temat "patriotyczny". Bohaterem, a właściwie bohaterką, jest ciekawa postać - Emilia Plater. Pochodziła z arystokratycznej rodziny z dalekich Kresów (znacie już to pojęcie). Kiedy wybuchło powstanie listopadowe, postanowiła wstąpić do oddziału powstańczego. W tamtych czasach było to coś nadzwyczajnego. Kobieta - żołnierz - powstaniec! Jak potoczyły się jej losy?Poszukajcie informacji na ten temat. W jaki sposób ukazał tę postać Adam Mickiewicz w wierszu "Śmierć pułkownika". Zapraszam do współtworzenia notatki rysunkowej (którą możecie wyrdukowć) i uzupełnienia jej prawej części.

środa, 23 października 2019

Może przyda się nam jeszcze małe "post scriptum" do tematu o partiotyzmie. Wątki patriotyczne można odnaleźć u wielu współczesnych twórców muzyki. Warto zastanowić się nad tematem piosenki zespołu Luxtorpeta "Silna lina". Oto link. Posłuchajcie.
https://www.youtube.com/watch?v=K9dTE7RKkIM

W związku z "Syzyfowymi pracami" oraz wywiadem zamieszczonym w podręczniku (s.143) poruszyliśmy trudny temat patriotyzmu. Zastanawialiśmy się, czy dawny wzorzec polskiego partiotyzmu pasuje do współczesności. Tradycyjny polski patriotyzm ukształtowały doświadczenia historyczne - wojny, powstania, zabory. Teraz żyjemy w wolnym kraju. Jak ta sytuacja wpływa na rozumienie partiotyzmu, obowiązku wobec Ojczyzny? Ciekawie mówi o tym Agnieszka Durska w wywiadzie "Polski patriotyzm współczesny".
Uzupełnieniem tego tematu niech będzie inny tekst z podręcznika, który może was zainteresować. Jest to tekst piosenki zepołu Lao Che "Kapitan Polska". W zrozumieniu nawiazań i aluzji pomogą wam objaśnienia oraz zagadnienia. Przeczytajcie je. Zachęcam do obejrzenia filmu z koncertu zespołu. Zamieszczam link:
https://www.youtube.com/watch?v=AI_Nc2p7yBQ

Pomyślcie jeszcze o jednym. W których z omawianych lektur (z klas VII-VIII) ważny był problem partioty, patriotyzmu, Ojczyzny.

wtorek, 22 października 2019

Zagadnienia do "Balladyny" (dla klasy siódmej)
- potrafisz określić czas i miejsce (miejsca) zdarzeń,
- znasz bohaterów dramatu; potrafisz wskazać postacie realistyczne i fantastyczne,
- umiesz przedstawić losy głównej bohaterki - Balladyny;
- nazywasz cechy Balladyny; określasz wartości, jakimi kierowała się w życiu;
- potrafisz uzasadnić, dlaczego "Balladyna" jest przykładem dramatu; znasz cechy dramatu,
- rozumiesz pojęcia: dialog, monolog, didaskalia, akty, sceny

poniedziałek, 21 października 2019

Dodaję rysunkową notatkę na temat rusyfikacji w szkole pod zaborem rosyjskim. Literackim obrazem tego procesu są "Syzyfowe prace". Dzięki powieści Żeromskiego dowiadujemy się, jakimi metodami posługiwano się, by wynarodowić najmłodsze pokolenie Polaków. Powieść rozpoczyna się od scen umieszczonych w wiejskiej szkółce podstawowej, do której uczęszczają dzieci chłopskie. Wszelkie starania i zabiegi nauczyciela - Wiechowskiego okazują się nieskuteczne wobec nie do końca chyba świadomego oporu rodziców i dzieci. Ich oczekiwania zupełnie rozmijają się z programem szkoły. Oto słowa kobiety, która przyszła z innymi matkami poskarżyć się na nauczyciela: "...nie chcemy tego nauczyciela, bo nam uczy jakichsi śpiewaniów po ruśku, na książce tylko to samo po ruśku; cóż to za nauka taka".
Na kolejnym etapie edukacji, w gimnazjum działania rusyfikatorów przyjmują rozmaite formy. Od kategorycznych nakazów, dotyczących przede wszystkim posługiwania się językiem rosyjskim i zakazu używania języka polskiego, po bardziej subtelne sposoby pozyskiwania uczniowskich "dusz", czego obraz mieliśmy w historii Borowicza, zakładającego "kółko literackie".
Na ile skuteczne okazały się wszystkie te działania? Jaki pogląd na ten temat wyraża Żeromski choćby w tytule powieści? Pomyślcie o jego znaczeniu, a przy okazji przypomnijcie sobie mit o Syzyfie.
Oto link do epodręczników. Znajdziecie tam m.in. tekst mitu. A więc nie trzeba szukać mitologii w bibliotece :)  https://epodreczniki.pl/a/syzyfowa-praca/D12TfbnLV


sobota, 19 października 2019

Temat pracy pisemnej:
Znana łacińska sentencja brzmi: "Per aspera ad astra" (Przez trudy do gwiazd) Czy słowa te można odnieść do losów Andrzeja Radka? Przedstaw swój pogląd w formie wypowiedzi argumentacyjnej.

czwartek, 17 października 2019

Zamieszczam jeszcze bardzo przydatny link do fragmentu filmu "Syzyfowe prace". Fragment ukazuje lekcję polskiego, w czasie której Zygier recytuje "Redutę Ordona". Utwór ten omawialiśmy w siódmej klasie i teraz warto go sobie przypomnieć. Zwróccie jedanak uwage nie tylko na treść "Reduty", ale także na zachowanie nauczyciela, reakcję uczniów słuchających tego utworu.
https://www.youtube.com/watch?v=O3efQ8yXmFg
Kolejną rysunkową notatkę dedykujemy Andrzejowi Radkowi. Żeromski poświęcił tej postaci XII rozdział swojej powieści. Pokazał niezwykle trudną drogę do wiedzy dziecka chłopskiego. Przyjrzyjcie się kolejnym etapom tej drogi ukazanym na kolejnych rysunkach. Przypomnijcie sobie, kto mu pomógł, w jaki sposób?

czwartek, 10 października 2019

Szkolnych "przygód" Marcina Borowicza ciąg dalszy. Poprzednią planszę zakończyliśmy wakacjami, które nasz bohater spędził w Gawronkach, czyli w domu rodzinnym. Całe wakacje upłynęły mu pod znakiem myśliwskiej strzelby. Dostał ją od ojca z zastrzeżeniem, "aby nie wystrzelał wszystkich kaczek".
Po powrocie do Klerykowa Marcin zastaje w szkole wielkie zmiany. W gimnazjum pojawia się nowy dyrektor oraz inspektor Zabielski. Ten ostatni odegra ważną rolę w edukacji Marcinka i formowaniu się jego młodej osobowości. Ale po kolei. Zaczynamy wędrować po planszy od lewego górnego rogu. Marcin był w klerykowskim teatrze na rosyjskiej sztuce. O to właśnie chodziło rosyjskim rusyfikatorom. Dążyli do tego, aby młodzi Polacy poznawali kulturę rosyjską. Nasz młody bohater jest wzruszony i trochę oczarowany łaskawym przyjęciem, jakie go spotkało ze strony rosyjskiego gubernatora oraz inspektora Zabielskiego. Później, namówiony przez Zabielskiego, zakłada kółko literackie, by razem z innymi studiować rosyjską literaturę, rozprawiać o idei panslawizmu itp. Słowem, niepostrzeżenie dla niego samego nasiąka duchem rosyjskim, pogardliwie nieco traktując to, co polskie. W ogóle książki zaczynają odgrywać ważną rolę w życiu Marcina i niektórych uczniów klerykowskich (raczej tych spoza grona "wolnopróżniaków"). Czytają dużo i bardzo różne publikacje, ale szczególnie "modnym" tytułem w owych czasach (2. poł. XIX wieku) była książka "Dzieje cywilizacji w Anglii". Nowe idee są często szybko przyjmowane i łatwo akceptowane przez młode umysły. Marcinek pod wpływem tej lektury staje się materialistą. To już kolejny termin, którego znaczenie sprawdźcie w słowniku (panslawizm, materializm).
Następnym nowym pojęciem będzie "oportunizm". W czasie lekcji historii dochodzi do wystąpienia jednego z uczniów - "Figi" Waleckiego. "Figa" z oburzeniem protestuje przeciwko szkalowaniu dobrego imienia katolików. Niewielu kolegów z klasy ma odwagę poprzeć jego protest. Większość zachowuje się oportunistycznie.
Kolejny obrazek na rysunkowej notatce przedstawia Bernarda Zygiera (Siegera). Ten nowy uczeń w czasie lekcji polskiego wzruszająco recytował "Redutę Ordona". Było to dla Marcinka przebudzenie, przebudzenie świadomości, polskości. Poezja Mickiewicza w tamtych odległych czasach nie była szacownym zabytkiem literackim. Słowo wieszcza naprawdę poruszało wiele serc. Mamy później obraz Borowicza czytającego i przeżywajacego bardzo mocno "Dziady". Dziś wydaje się to dziwne.
Kolejny rysunek przedstawia dom, w którym na strychu, czyli "górce" spotykali się gimnazjaliści ze starszych klas w celach głównie "naukowych". Pod domkiem mamy kilka cytatów.
Ostatni fragment notatki nie wymaga chyba komentarza. Powieść o dorastaniu nie byłaby pełna i wyczerpująca, gdyby zabrakło wątku pierwszej, wielkiej miłości. Taka miłość przytrafiła się naszemu bohaterowi akurat w czasie intensywnych przygotowań do matury.


poniedziałek, 7 października 2019

Zamieszczam planszę pod hasłem "Edukacja Marcinka". Poszczególne obrazki ukazują "szkolne przygody" naszego bohatera od Owczar do wakacji po czwartej klasie. Myślę, że nie będziecie mieli kłopotu z kierunkiem odczytywania rysunkowej notatki. Start w Owczarach, potem idziemy dołem w prawo. Ważne wydarzenia to: egzamin do gimnazjum, zamieszkanie na stancji Przepiórzycy, pierwsze miesiące nauki, śmierć matki. Potem mamy "galerię" nauczycieli klerykowskiego gimnazjum - przypomnijcie sobie te postacie. Mają one rysy nieco karykaturalne, chyba podobnie jak w powieści. Notatkę kończy seria obrazków ukazujących wakacje Marcinka. Wybaczcie, ale trudno jest narysować "postrzeloną" kaczkę :)




piątek, 4 października 2019

Wspominaliśmy na lekcji o związkach Żeromskiego z Nałęczowem. Dla zainteresowanych zamieszczam jeszcze link do strony Muzeum Żeromskiego w Nałęczowie. Zwróćcie uwagę na ciekawy styl budowli, czyli chaty pisarza. Żeromski był wielkim miłośnikiem Tatr.
https://www.muzeumlubelskie.pl/Muzeum_Stefana_Zeromskiego_w_Naleczowie-1-318-39.html
No i zaczynamy "Syzyfowe prace" - dzieło bez wątpienia epickie. Ponieważ ostatnio dość dużo mówiliśmy o znaczeniu słowa "epicki", chciałbym zaznaczyć, że mam na myśli zarówno sens "polonistyczny" tego słowa (epicki, czyli należący do epiki - rodzaju literackiego), jak i to drugie, potoczne znaczenie, funkcjonujące ostatnio w języku młodzieży.
W najnowszej rysunkowej notatce znajdziecie trochę informacji biograficznych oraz faktów z historii. Są one ważne, ponieważ trudno bez nich zrozumieć "Syzyfowe prace". Odbieracie zapewne tę książkę, jako bardzo "niedzisiejszą". To zrozumiałe. Od czasów Żeromskiego świat się trochę zmienił :) Wydaje mi się jednak, że warto dowiedzieć się czegoś na temat szkoły sprzed wielu, wielu lat, działającej w zupełnie innych okolicznościach historycznych. O tle historycznym w wielkm skrócie mówi prawa część notatki. Pomyślcie, czy te wszystkie fakty - biograficzne i historyczne mają jakieś odbicie w powieści.

wtorek, 1 października 2019

Na lekcji w klasie ósmej rozmawialiśmy o ważnej sprawie - mianowicie o etykiecie językowej. Zamiast notatki rysunkowej chciałbym wam dziś polecić materiał na ten temat na stronie internetowej epodręczniki. Znajdziecie tam przykłady zwrotów grzecznościowych stosowanych w różnych sytuacjach. Zamieszczam link do strony.
https://epodreczniki.pl/a/jak-grzecznie-zwracac-sie-do-innych/D1C4RSLRE

sobota, 28 września 2019

Dodaję rysunkową notatkę na temat rozprawki jako wypowiedzi argumentacyjnej. Korzystaliśmy z tej planszy w klasie siódmej po omówieniu "Pana Tadeusza". Może skorzystacie z "banku słów" pisząc swoje wypracowanie.

piątek, 27 września 2019

Kilka wskazówek dla ósmoklasistów piszących rozprawkę.
Nie da się ukryć, że rozprawka jest jedną z trudniejszych form wypowiedzi w szkole, wymaga bowiem od was umiejętności wyszukiwania argumentów, potwierdzających jakieś twierdzenie. Aby wyszukać trafne argumenty, powinniście:
1. Znać utwory literackie (lektury szkolne). To one dostarczą wam przykładów i argumentów.
2. Obserwować świat dookoła siebie; dostrzegać różne zjawiska np. postawy ludzi i zastanawiać się nad nimi.
Najprościej rzecz ujmując rozprawka będzie polegała na sformułowaniu pewnej tezy, a następnie udowodnieniu jej słuszności poprzez podanie argumentów.

Konkretny przykład – polecenie z naszego podręcznika: „Czy zgadzasz się z twierdzeniem, że każdy człowiek ma w sobie „ludożercę”? Zastanawiamy się nad tym problemem po omówieniu wiersza Różewicza „List do ludożerców”.

Możesz się zgodzić lub nie zgodzić z z tym stwierdzeniem. Musisz tylko być świadomym tego, w jakim sensie użył poeta słowa „ludożercy”. Możesz wyjaśnić to na przykład we wstępie do swojej rozprawki. Kim zatem są ci „ludożercy”?
Kiedy już sformułujesz swoją tezę, zastanów się, jakie argumenty i przykłady mogą ją potwierdzić. Przemyśl, jak zachowują się zwykli ludzie w różnych sytuacjach. Czy w ich zachowaniu często ujawnia się egoizm, brak empatii? Może, jak Różewicz, podasz przykłady codziennych sytuacji (oczywiście bez podawania konkretnych osób).
Jeśli będą problemy z przykładami z życia, odwołaj się do utworów literackich, postaci znanych z lektur? Pomyśl na przykład o Scrooge’u z „Opowieści wigilijnej”.Czy nie miał on cech „ludożercy”? A Widmo złego pana z „Dziadów cz. II”? A Balladyna? Zastanów się, czy nie wykorzystać tych przykładów.
Kiedy już sformułujesz argumenty, pamiętaj o zakończeniu pracy. W tej części wypracowania pewnie potwierdzisz swoją tezę.

środa, 25 września 2019

Drodzy siódmoklasiści,
zamieszczam kilka zagadnień do sprawdzianu "z Kochanowskiego".
1. Ważne informacje biograficzne znajdziecie w podręczniku (s.60-61) Kiedy żył? Jaka to epoka? Czym interesowali się twórcy tej epoki? (tekst "Renesansowe zainteresowanie człowiekiem" s. 61) Jakie utwory pisał Kochanowski? (nie obowiązuje znajomość dat)
2. Przeczytajcie jeszcze raz uważnie zamieszczone w podręczniku fraszki.
Które z nich mają charakter autobiograficzy? (nawiązują do życia poety, bliskich mu miejsc)
Kim jest i o czym mówi podmiot liryczny fraszek "Na lipę" i "Na dom w Czarnolesie"? Co jest podstawą szczęścia dla człowieka? Co to jest apostrofa?
Dlaczego przyjaźń jest jedną z najważniejszych wartości? Czego dowiadujemy się o przyjaźni z fraszki "Na zachowanie"? Co to jest archaizm?
Jaką refleksję na temat ludzkiego życia wyraził poeta we fraszce "O żywocie ludzkim"?
O czym mówi poeta w krótkich fraszkach "Do Hanny" i "Na młodość"?
Czym cechuje się fraszka (gatunek literacki)? Wiadomości na końcu podręcznika (Twój niezbędnik oraz s. 63)
3. Przypomnijcie sobie dwie omawiane pieśni.
Co jest warunkiem "wesela prawego", czyli prawdziwej radości w życiu? (na podstawie Pieśni II)
W jaki sposób człowiek może służyć "dobru spólnemu (wspólnemu)", czyli Ojczyźnie (na podstawie Pieśni XIX)

piątek, 20 września 2019

Podsumujmy "Treny". Podaję zagadnienia do kartkówki (poniedziałek), tym razem w formie pytań.
1. Jakie wydarzenie z życia Jana Kochanowskiego spowodowało, że napisał  "Treny". W jakim okresie życia poety powstały te utwory?
2. Czym cechuje się utwór poetycki, który nazywamy trenem?
3. Kto jest podmiotem lirycznym w "Trenach" Kochanowskiego? Jakie uczucia podmiotu lirycznego znalazły wyraz w tych utworach? Kto lub co jest adresatem jego wypowiedzi w różnych trenach (oczywiście tych omawianych)?
4. Jak ukazał śmierć w "Trenie I"?
5. W jaki sposób przedstawił los córki w "Trenie V"? Co to jest porównanie homeryckie?
6. Jaki jest obraz dziecka w "Trenie VIII"?
7. Jakie nawiązania do literatury, filozofii starożytnej oraz mitologii pojawiają się w poznanych mitach?
8. Czy potrafisz wskazać w wierszu: apostrofę, porównanie homeryckie, powtórzenie, pytanie retoryczne, metaforę. Co oznacza pojęcie "archaizm"? Kiedy powstaje kontrast?

Krótko o "Trenach"
Ta krótka informacja o treści omawianych trenów przyda się może do szybkiego powtórzenia:

W "Trenie I" podmiot liryczny (ojciec rozpaczający po śmierci dziecka) przywołuje obraz śmierci jako smoka pożerającego bezbronne "słowiczki". Metafora ta wyraża bezsilność rodziców, którzy w żaden sposób nie są w stanie przeciwstawić się losowi. Pozostaje im tylko płacz i żałoba.

W "Trenie V" pojawia się obraz młodego drzewka oliwnego, które zostało podcięte przez nieostrożnego sadownika. Jest to przykład porównania homeryckiego. Orszulka porównana została do delikatnego drzewka.

W "Trenie VII" podmiot liryczny, widząc ubranka córki, odczuwa najgłębszy żal. Rzeczy te ("letniczek, uploteczki") przypominają mu żywą Orszulkę i tym bardziej potęgują cierpienie. Najtrudniejsza jest świadomość nieodwracalności, brak nadziei.

W "Trenie VIII" pojawia się obraz domu pogrążonego w smutku i żałobie. Jednocześnie podmiot liryczny przypomina sobie ten sam dom pełen radości, śmiechu. Taki radosny nastrój wnosiła Orszulka. Te dwa, zestawione ze sobą obrazy tworzą kontrast.

środa, 18 września 2019

Notatka do kolejnych trenów (VII i VIII) koncentruje się wokół dwóch rysunków. Po lewej stronie widzimy sukienkę letnią. Nie jestem pewien, czy w czasach Kochanowskiego dziewczynki nosiły takie właśnie sukienki, ale nie jest to najistotniejsze, a ciekawi i dociekliwi mogą oczywiście sprawdzić. Podmiot liryczny nazywa ten ubiór "letniczkiem pisanym". Sukienka jest, nie ma natomiast osoby. Pozostały także uploteczki, czyli wstążki, paski złocone i pewnie wiele innych rzeczy. To ich widok wywołuje okrzyk rozpaczy: "nieszczęsne ochędóstwo", "żałosne ubiory". W tych słowach (apostrofy) ujawnia się przejmujący dramat ojca, jego rozpacz na widok rzeczy, które pozostały. W tekście pojawia się także postać matki. Przeczytajcie uważnie poświęcone jej fragmenty. Kochanowski nie pisał wyłącznie o sobie. Nie tylko o własnym bólu. Pamiętał, że matka czuje to samo.
Prawa strona notatki dotyczy "Trenu VIII" - chyba jednego z najpiękniejszych. Mamy tu obraz domu - dworku Kochanowskiego w Czarnolesie. Narysowałem tez lipę, choć nie ma jej w wierszu. Dom wypełniony jest smutkiem. Najbardziej chyba przykre dla podmiotu lirycznego jest uczucie pustki. Przypomina on sobie chwile, kiedy Orszulka swoim śmiechem, gadaniem, bieganiem wypełniała te puste teraz izby. Tekstu chyba nie trzeba komentować, zwróćcie tylko uwagę na obecny w tym wierszu kontrast.

wtorek, 17 września 2019

Najważniejszym elementem rysunkowej notatki do "Trenu V" jest, jak widać, drzewko. To młodziutka oliwka, którą spotkał straszny los - została ścięta przez sadownika razem z chwastami i cierniami. Kochanowski znów obrazowo mówi o losie Orszulki. Poeta stosuje tzw. porównanie homeryckie. W tego typu porównaniu zawsze mamy do czynienia z  rozbudowanym obrazem: sad, drzewko oliwne, sadownik z jakimś ostrym narzędziem, chwasty, podcięcie drzewka. W końcowej części wiersza podmiot liryczny podsumowuje: "Takci się mej najmilszej Orszuli dostało". A więc taki sam los spotkał jego ukochaną córkę - upadła jak podcięte drzewko. Rodzice mogą w tej sytuacji tylko wylewać łzy żalu. Nic więcej. Najtrudniejsza jest świadomość, że wszelkie skargi i żale są "płone", daremne. Tę myśl czytamy w końcowej apostrofie skierowanej do Persefony. Kim była Persefona i dlaczego właśnie do niej zwraca się podmiot liryczny? Bez trudu znajdziecie informacje w internecie.

sobota, 14 września 2019

Krótki komentarz do rysunkowej notatki

Tren I Jana Kochanowskiego jest pełen łez. W naszej notatce również jest ich dużo. Trudno się temu dziwić. Poeta stracił córkę – Urszulkę. Zwróćcie uwagę na lewą stronę notatki. Mamy tu informacje o podmiocie lirycznym. Cytaty ukazują jego sytuację: „niepobożna śmierć” rozdzieliła go z córką. Słowo „wszytki” - wyróżnione w notatce (forma archaiczna) powtarza się wiele razy, oddaje stan ducha podmiotu lirycznego. Poeta przyzywa „płacze, lamenty, wzdychania” itd.,aby pomogły mu opłakiwać dziecko. W tym fragmencie wiersza występuje apostrofa.
A teraz przenieśmy się na prawą stronę notatki. Widać smoka, który chce pożreć „lichego słowiczka”. Nic nie może mu w tym przeszkodzić. Na darmo matka broni pisklęcia ( w notatce nie ma tej matki – jest natomiast w wierszu). Smok jest tu metaforą, symbolem czy może raczej alegorią. Pomyślcie, co oznacza?
No i wreszcie puenta. Same znaki zapytania. W trenie Kochanowskiego też jest ich dużo. Podobnie jak wykrzykników. Czy domyślacie się, dlaczego? Ileż to pytań zadaje sobie ojciec, który stracił dziecko? Czy pojawia się choćby próba odpowiedzi na te pytania?
Mam nadzieję, że z tą notatką dość trudny tekst Kochanowskiego okaże się łatwiejszy w odbiorze.

czwartek, 12 września 2019

Kartkówka z omawianych fragmentów lektur - "Ziele na kraterze" oraz "Tędy i owędy" Melchiora Wankowicza na pewno nie będzie trudna, jeśli przypomnicie sobie teksty w oparciu o podane zagadnienia.

- przypomnij sobie ważne informacje biograficzne (podręcznik 10-11); przyjrzyj się osi czasu,
- zapamiętaj, czym cechuje się reportaż, (informacje w podręczniku i w zeszycie)
- przypomnij sobie, kto jest bohaterem omawianych fragmentów, gdzie rozgrywają się wydarzenia,
- jaki jest świat ukazany przez Wańkowicza w omawianych fragmentach utworów: jakie wydarzenia opisuje, jakie problemy porusza, jakie cechy można przypisać bohaterom,
- jak można rozumieć tytuł "Ziele na kraterze".

środa, 11 września 2019

Blog rysunkowe notatki w założeniu ma być dodatkową pomocą dla uczniów ósmych klas, z którymi spotykamy się w szkole na lekcjach języka polskiego. Będę tu zamieszczał materiały wykorzystywane podczas zajęć. Mają one często formę tekstu połączonego z rysunkiem, dlatego zdecydowałem się na taki tytuł. W miarę potrzeb będą się tu pojawiały także inne pomoce, z których (mam nadzieję) skorzystacie przygotowując się do egzaminu.

Zaczynamy od planszy poswięconej życiu i twórczości Jana Kochanowskiego.