Mało mamy zimy ostatnimi czasy. Oj maaało. Śniegu jak na lekarstwo, mrozu zaledwie marne dwa lub trzy stopnie poniżej zera. Kto lubi zimę i szaleństwa na śniegu musi szukać sztucznie naśnieżanych stoków. Tak to już jest i nic na to nie poradzimy. Naprawdę nic? A od czego jest wyobraźnia i dobra książka?
Na zimowe dni i wieczory chciałbym wam polecić "Opowieści z Narnii". Pierwsza część tej książki - "Lew, Czarownica i stara szafa" jest lekturą klasy czwartej. Właśnie tuż przed Świętami omówiliśmy "Opowieści..." z jedną z czwartych klas, stąd dzisiejsza rysunkowa notatka. Na planszy, którą trzeba "czytać" od lewego górnego rogu, znajdziecie to, co najważniejsze. Najpierw C.S. Lewis przenosi nas do starego angielskiego domu, pełnego starych mebli i obrazów. Jednym z tych mebli jest szafa, przez którą czworo bohaterów przenosi się do innego świata. Tam, za szafą panuje zima, niekończąca się zima. Królową tego świata jest zła Biała Czarownica. Zajęła ona tę ziemię i wprowadziła prawdziwy terror. Wszystkie stworzenia zamieszkujące Narnię drżą przed okrutną królową, zamieniającą w kamień przeciwników. Dlaczego Biała Czarownica bała się czworga dzieci z innego świata i chciała ich zgładzić? Jaką rolę w całej hitorii odegrał Aslan, a jaką jeden z braci - Edmund? Dowiecie się tego czytając ksiażkę C.S. Lewisa. Oto kilka obrazków, które pomogą, mam nadzieję, czwartoklasistom uporządkować i powtórzyć sobie fabułę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz